Powitaliśmy wiosnę już w piątek 19 marca. Dzień zaczynał się chłodno, ale humory nam dopisały. Bawiliśmy się co prawda oddzielnie, bo obostrzenia koronawirusowe nie pozwalają na wspólne zabawy. Jednak prace wykonaliśmy wspólnie - przeobraziliśmy naszą "marzannę" w panią Wiosnę ubierając ją w kwiaty i wielobarwny kapelusz. Płytę boiska wymalowaliśmy również w kwiaty i puszczaliśmy bańki-olbrzymki (wg przepisu klasy 4) w stronę słońca. Było też pieczenie kiełbasek i robienie wiosennych kanapek z nowalijkami. Do tego zgaduj-zgadula i gra "5 sekund" w wiosennym wydaniu.
Klasa 1 przygotowała inscenizację o powracających bocianach pt. "Z ostatniej chwili".
I na koniec... "w marcu jak w garncu" - sypnęło ŚNIEGIEM i zmyło nasze malowidła...
Tekst: I. Fila